Link :: 01.03.2005 :: 11:29 Kiedy czuję, że pogodziłam się z jego odejściem, on wraca na nowo... Wraca i nie daje o sobie zapomnieć. Choć jest mi ciężko, próbuję z całych sił zapomnieć o nim, ale czym bardziej się staram, tym mniej osiągam... Kiedy przypominam sobie nasze pierwsze spotkania, pierwsze słowo wypowiedziane przez niego: Kocham Cię, to serduszko łamie się we mnie i nic tego bólu nie ukoi. I choć wiem, że już nie będziemy razem, że skończyła się w pewnym sensie z jego strony miłość, to moje serce zawsze będzie należało tylko do niego... Tak wiele przeżyliśmy, tak wiele razem cierpieliśmy, tak wiele się dla niego poświęciłam i tak strasznie teraz cierpię... Gdybym miała przeżyć na nowo to wszystko a potem znowu tak strasznie cierpieć to bym wszystko za to dała, żeby tak było, żeby wszystko wróciło, żeby była znowu ta miłość, tak piękna jak te wszystkie plany, marzenia, obietnice...
Wiem, że nie będzie już żadnego pocałunku, przytulenia, wiem o tym, ale musi upłynąć aby do mojego serduszka też to dotarło... To strasznie trudne... Czuję jak by umarł i choć żyje, to dla mnie umarł... Nie chcę go widzieć chociaż go kocham i nie chcę go słyszeć chociaż tego pragnę... Chcę go pochować, bo jeśli ja tego nie zrobię to ja umrę... Pochowam go w moim sercu i zawsze kiedy mi będzie w życiu zle, będę myslała o najpiękniejszych chwilach jakie przeżyliśmy i o jakich niektórym się nawet nie marzy, bo wiele razy byłam tak szczęśliwa, że ciekły mi łezki... Wierzyłam, że tak będzie zawsze, potrafiłam wszystko Ci oddać... Ufałam Ci... Ufałam i cierpiałam, wylałam tonę łez, wyceirpiałam się najmocniej na świecie, bo straciłam wszystko co kochałam, wszystko co było dla mnie najważniejsze w życiu... Zawsze będę powracać myślami do nas, do naszego życia... Kiedyś to Ty bałeś się że Cie zostawię, a odkąd jestem w ciąży to Ty pokazujesz kto jest większy i kto ma lepiej...
Zawsze będziesz moim aniołem który będzie czuwał nade mną... Przykro mi, że odszedłeś, że tak się stało, ale kiedyś zobaczysz u mnie mój najszczerszy uśmiech, i zobaczysz szczęście i wiarę w przyszłość... Wtedy będę szczęśliwa, może zakochana... Wierzę, że tak będzie i nigdy nie będziemy już razem, nigdy nie będzie już tej miłości, wybrałeś kolegów z którymi ułożysz sobie życie I proszę kochaj ich tak jak kiedyś mnie Życzę Ci tego z całego serca, niech Ci dadzą to czego ja Ci nie dałam a czego pragnąłeś... Przepraszam Aniołku, że tak mało Ci dałam i nie potrafiłam dać więcej i ciesz się, że mnie wykorzystałeś, bo przecież o to chodzi... Już wiem, że mnie nie kochasz, że pozwalając na zbyt wiele zburzyłam miłość, kiedyś chciałeś tylko mnie zlewałeś na kolegów, mówiłeś że Ciebie to nie kręci, byłam szczęśliwa... A teraz? Teraz nie ma już nas, nie ma już nic... Więc żyj dobrze i pozwól mi żyć Aniołku...
Żegnaj kochanie na zawsze... I pamiętaj o mnie...
Muszę zamknąć drzwi, które się już powoli same zamykają i które muszą być zamknięte...
Będziesz kiedyś sam, mimo, że będziesz miał pełno kolegów, koleżanek czy dziewczyn, będziesz czuł się samotny i niepotrzebny... Nie teraz, ale za jakiś czas i wtedy przypomną Ci się moje słówka i będziesz wiedział, co czułam kiedy zostawiłeś mnie z maleństwem... Modlę się tylko co będzie z malutką, och Ciebie to nie obchodzi, zapomniałam...
Dziękuję i żegnaj...
Dziś Twój pogrzeb...
Amen... Komentuj(0)
Link :: 01.03.2005 :: 11:51 Bajm - Tyle Chciałem Ci dać
Tyle chciałem Ci dać, deszczem kwiatów okryć Cię, czasem porwał mnie wiatr, chciałem siebie odnalezc, lecz nie ma mnie...
Tyle chciałam Ci dać, ubrać miłosć w spokój słów, gdzieś byłeś a ja? Twoich dłoni szuakałam i Twoich ust, bo ja, przez Ciebie zginę, bo ja, przez Ciebie nawet nie wiem jak żyć... Sto lat niech chociaż minie nim spotkam Cię znów, proszę Cię, zostaw już...
Wiem, że grałem nie fair, głupie kłamstwa, czasem flirt, Nie wiedziałem, że wiesz, przecież mogłaś pogadać, a tu tylko list...
Mogę zmienić swój świat, byle byłabyś ze mną znów, będę kochał Cię tak jak to było, gdy miałem 20 lat. Bo ja bez Ciebie zginę, bo ja, bez Ciebie nawet nie wiem jak żyć... Sto lat, być może minie nim spotkam Cię znów, proszę Cię, błagam wróć...
Przecież wiesz jak jest... Kochałam Cię, wierzyłam w to co mówiłeś, chociaż czułam dziwny lęk...
Przecież wiesz jak jest... Nieee nieee innym rytmem dziś gra muzyka naszych serc...
Tyle chciałem Ci dać... Komentuj(3)
Link :: 08.03.2005 :: 12:28 Dzisiaj jest Dzień kobiet więc życzymy z Juleńką wszystkim Paniom wszystkiego najlepszego
Właśnie przed chwilką wróciłam, byłam odebrać wyniki. Przez przypadek wykorzystałam mamę bo nie chciałam iść sama ale umówiłyśmy się że potem razem pójdziemy zrobić jej zakupy. Tylko, że jak już wracałyśmy do domu, to mi się odechciało gdzieś chodzić i poszłam do domu i mamiczka się wkurzyła, ale pewnie jej przejdzie hehehe...
Wyniki chyba jak najbardziej wporządku bo wszystko się zgadzało
Poza tym to siedzę całe dnie i normalnie padam z nudów, ale dzisiaj muszę zrobić porządek bo ma niedługo nadjechać łóżeczko i cała reszta więc musi być wszystko na swoim miejscu, wogóle to się ciasno zrobiło w pokoiku hehehe i nie wyobrażam sobie co to będzie jak przyjadą nowe mebelki. Ale wierzę że wszystko będzie dobrze
Tak bym chciała moją myszeczkę już przytulić. Często tak kopie że mam wrażenie jak by zaraz miała wyskoczyć z brzuszka ale jeszcze 3 miesiące i będę trzymała ją na rączkach. Już się nie mogę cholernie doczekać kiedy nadejdzie ten dzień i kiedy będę wiozła ją w jej malutkiej limuzynce hehe... A do tego czasu zostało mi zadowolenie z patrzenia na jej nózki z USG Są takie maciupeńkie i takie słodkie...
Do kupienia został mi jeszcze fotelik samochodowy i kosmetyki ale z tym się wstrzymam do pozniejszego czasu
Ogólnie to jestem zadowolona ze wszystkiego i często się śmieję i wogóle mam ochotę żyć a przede wszystkim doczekać dnia w którym urodzi się mój największy skarb na świecie - moja córeczka Komentuj(4)
|
|