08.03.2005 :: 12:28
Dzisiaj jest Dzień kobiet więc życzymy z Juleńką wszystkim Paniom wszystkiego najlepszego Właśnie przed chwilką wróciłam, byłam odebrać wyniki. Przez przypadek wykorzystałam mamę bo nie chciałam iść sama ale umówiłyśmy się że potem razem pójdziemy zrobić jej zakupy. Tylko, że jak już wracałyśmy do domu, to mi się odechciało gdzieś chodzić i poszłam do domu i mamiczka się wkurzyła, ale pewnie jej przejdzie hehehe... Wyniki chyba jak najbardziej wporządku bo wszystko się zgadzało Poza tym to siedzę całe dnie i normalnie padam z nudów, ale dzisiaj muszę zrobić porządek bo ma niedługo nadjechać łóżeczko i cała reszta więc musi być wszystko na swoim miejscu, wogóle to się ciasno zrobiło w pokoiku hehehe i nie wyobrażam sobie co to będzie jak przyjadą nowe mebelki. Ale wierzę że wszystko będzie dobrze Tak bym chciała moją myszeczkę już przytulić. Często tak kopie że mam wrażenie jak by zaraz miała wyskoczyć z brzuszka ale jeszcze 3 miesiące i będę trzymała ją na rączkach. Już się nie mogę cholernie doczekać kiedy nadejdzie ten dzień i kiedy będę wiozła ją w jej malutkiej limuzynce hehe... A do tego czasu zostało mi zadowolenie z patrzenia na jej nózki z USG Są takie maciupeńkie i takie słodkie... Do kupienia został mi jeszcze fotelik samochodowy i kosmetyki ale z tym się wstrzymam do pozniejszego czasu Ogólnie to jestem zadowolona ze wszystkiego i często się śmieję i wogóle mam ochotę żyć a przede wszystkim doczekać dnia w którym urodzi się mój największy skarb na świecie - moja córeczka